Data dodania: 2011-12-26
Dlatego co roku i także te święta spędzam w gronie najbliższej rodziny. Wspólna kolacja wigilijna z żoną i dzieci w Niechanowie, następnie w Wigilię kolędujemy do teściów w Żelazkowie i kończymy przed północą u mamy w Gurówku. Te święta to drugie święta gdzie przy stole wigilijnym nie będzie śp. mojego taty.
W czasie spotkań rodzinnych jest i czas na wspomnienia o najbliższych oraz znajomych, którzy odeszli na wieczny odpoczynek. Pod żywą choinką są drobne prezenty. Sylwester od wielu lat również spędzam w domu. O północy składamy sobie życzenia przy szampanie wspólnie z sąsiadami na ulicy Nowej. Mam zaszczyt być sąsiadem min. znanego redaktora Waszego Tygodnika więc jest pewność, że w Sylwestra zawsze jest wesoło, radośnie i życzliwie. Wszystkim czytelnikom życzę zdrowia i szczęśliwego Nowego Roku.