Data dodania: 2010-04-16
SZANOWNY PANIE POŚLE.
Z radością i szacunkiem witam Pana w Szkole Podstawowej w Ostrowitem. Witam w imieniu uczniów. Witam w imieniu wszystkich pracowników szkoły.
Witam Pana Posła w szkole, której patronem jest wieloletnia kierowniczka tej placówki Ludwika Jakubowicz. Jakże ponadczasowe i uniwersalne okazały się Jej słowa kierowane do uczniów „Nie każdy może być wielkim uczonym , ale każdy może i powinien być uczciwym człowiekiem”.
Bardzo cieszymy się z Pana przyjazdu. Cieszymy się, że dziś razem z Panem wieloletnim parlamentarzystą Ziemi Wielkopolskiej, możemy wyrazić dumę ze swojej Ojczyzny. Polski budującej od dwudziestu lat stabilne i demokratyczne państwo, umacniającej prawo, rozwijającej gospodarkę, bardziej bezpiecznej niż w ciągu ostatnich kilku stuleci.
Ponad trzydzieści lat temu Papież – Polak skierował do rodaków niezwykłe i poruszające słowa. Były to słowa wyzwania, aby odmienić oblicze ziemi. Tej ziemi. I jakże Polska odmieniła się w ciągu tych lat. Odmieniła się na lepsze.
Ludzie różnych formacji politycznych – od lewicy do prawicy- przejęli odpowiedzialność za przeprowadzenie Polski przez burze zmian. Wśród tych zmieniających Polskę był także nasz dzisiejszy gość.
Polacy nie zlękli się wyrzeczeń, wykazali mądrość, realizm, pracowitość, konsekwencję.
Dumni możemy być także z naszej szkoły, która w ciągu ostatnich kilkunastu lat bardzo zmieniła swoje oblicze. Wielokrotnie remontowana wypiękniała, unowocześniła się, stała się bardziej przyjazna dla uczniów, nauczycieli, rodziców.
A chociaż sala, której się znajdujemy to relikt ubiegłego wieku – wierzymy, że już niedługo także nasi utalentowani sportowcy będą mogli trenować w nowoczesnej, na miarę XXI wieku hali.
SZANOWNY PANIE POŚLE.
DRODZY PAŃSTWO. UCZNIOWIE.
Chociaż w ostatnich dwóch dziesięcioleciach Polska odnotowała wiele sukcesów w dziedzinie ekonomii i reform społecznych, wciąż nie brak problemów, napięć i kłopotów, często bardzo bolesnych które- o czym nam wciąż przypominał Jan Paweł II- „ wspólnym i solidarnym wysiłkiem wszystkich trzeba rozwiązywać z poszanowaniem praw każdego człowieka, zwłaszcza zaś tego najbardziej bezbronnego i słabego.
Z satysfakcją stwierdzamy, że w swej pracy parlamentarnej pochyla się Pan bardzo często właśnie nad tymi, których szara codzienność to utrata pracy, brak poczucia bezpieczeństwa, bieda. Jest Pan znany jako człowiek otwarty na ludzi, zawsze gotowy nie tylko podjąć rozmowę, ale gotowy także pomagać innym.
Z szacunkiem obserwujemy Pana Panie Pośle drogę życiową w ostatnich latach, oddanie swej pracy, liczne spotkania z wyborcami. Pana pasja polityczna to szcze