Data dodania: 2015-01-22
„W momencie wkroczenia Niemców do Gniezna – 11 września 1939 roku byłem dwunastoletnim dzieckiem. Mieszkałem na ulicy Żabiej. Od tego momentu zaczęły się dla mieszkańców Gniezna lata okrutnej okupacji…. Zaczął się proces germanizacji miasta. Starano się usunąć zeń wszelkie widoczne ślady polskości. Obalono pomnik Bolesława Chrobrego, na Rynku ustawiono kolumny z hitlerowskimi orłami.... Wszystkie szkoły polskie zostały zamknięte, skonfiskowano zbiory bibliotek publicznych…. Zamknięto wiele kościołów, urządzając w nich magazyny. Synagogę zburzono… W Gnieźnie z domów wyrzucono ponad 10 tys. osób.
Na miejsce wysiedlonych sprowadzono do Gniezna około 3 tys. Niemców z Rzeszy. Polaków nie tylko wysiedlano, lecz również wywożono na roboty do Niemiec, w ilości około 4 tys…. Wielu gnieźnian poniosło śmierć w odwet za udział w walce obronnej we wrześniu 1939 roku, liczni zamordowani zostali bez wyraźnej przyczyny. Pozostałych w Gnieźnie Polaków traktowano jako „podludzi”, pozbawiając ich wielu najbardziej elementarnych praw…. Podobnie jak w całym okupowanym kraju, również w Gnieźnie toczyła się ofiarna walka z okupantem. Miała ona charakter zarówno spontaniczny, jak i zorganizowany.
Dzień 21 stycznia 1945 roku niezbyt różnił się od poprzednich – może tym, że prawie wszystkie rodziny niemieckie opuściły już Gniezno i zamarł ruch na dworcu kolejowym. Niespodziewanie około godziny 17, u wylotu ul. Wrzesińskiej wjechały czołgi radzieckie.
Nasze Gniezno było znowu wolne.
Na zakończenie spisanych wspomnień swego dziadka, gimnazjalistka Basia dodaje od siebie: „To niezwykłe niedzielne popołudnie 21 stycznia 1945 roku pozostanie na zawsze w pamięci naszych dziadków. Uczuć, które towarzyszyły wówczas tamtym ludziom nie można z niczym porównać.”
Natomiast babcia Szymona z Gimnazjum nr 2 w Gnieźnie, rodowita gnieźnianka, wyzwolenie przeżyła jako piętnastoletnia dziewczyna. Tak wspominała ten dzień „Baliśmy się wyjść z domu. Mino ogromu przeżyć i tragedii, kiedy już do naszej świadomości dotarła wiadomość, że Gniezno zostało wyzwolone byliśmy bardzo szczęśliwi. Byliśmy wdzięczni żołnierzom radzieckim za to, że przelewając krew dali nam cieszyć się wolnością”.
Tyle autentycznych przeżyć zapisanych we wspomnieniach.
Szanowni Zebrani,
My, obywatele wolnej i demokratycznej Rzeczypospolitej upamiętniamy ten historyczny i niepodważalny fakt wyzwolenia Gniezna. Mimo oszczerstw i zarzutów naszych oponentów, przychodzimy tutaj od 8 lat na uroczystości zorganizowane przez Społeczny Komitet Wyzwolenia Gniezna.
Nasza obecność tutaj nie jest pochwałą tego, co stało się po roku 1945, bo wiemy, że to wielkie mocarstwa na konferencji w Jałcie oddały Polskę w strefę wpływów sowieckich.
Szanowni Państwo,
Pamiętając o około 200 spoczywających na cmentarzu przy ul. Witkowskiej żołnierzach Armii Czerwonej w naszej pamięci na zawsze pozostanie dramat Polaków zamordowanych w czasie sowieckiego najazdu na Polskę we wrześniu 1939 roku, zbrodni katyńskiej czy prześladowań stalinowskich.
Obowiązkiem nas żyjących w demokratycznym państwie jest pamięć o tych wydarzeniach i ich bohaterach, ale również budowanie silnych fundamentów pojednania i dobrosąsiedzkiej współpracy.
Wolność nie jest dana raz na zawsze.
Dlatego dziś w 70. Rocznicę Wyzwolenia Gniezna spod okupacji hitlerowskiej przez Armię Radziecką kierujemy z Pierwszej Stolicy Polski , Miasta Św. Wojciecha APEL do władz Federacji Rosyjskiej o poszanowanie prawa międzynarodowego, o zaprzestanie agresji zbrojnej na Ukrainę. Chcemy wspólnie żyć w pokoju!
Dziękując za wysłuchanie mojego wystąpienia, proszę o minutę ciszy za poległych i pomordowanych w czasie II wojny światowej oraz walk o wyzwolenie Gniezna.
„IMIONA WASZE NIEZNANE
PAMIĘĆ WASZA NIEŚMIERTELNA”