W dniu 15 kwietnia 2010 roku w Golinie mieszkańcy oddali hołd dawnemu kierownikowi miejscowej szkoły, który 70 lat temu zginął w Katyniu. Mowa o kapitanie Michale Kobylińskim.
Na placu przed Szkołą Podstawową im. Juliusza Słowackiego w Golinie został odsłonięty obelisk z tablicą upamiętniającą Michała Kobylińskiego. Minutą ciszy uczczono także 96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku.
- Dzisiejsze wydarzenie to doskonała lekcja historii dla młodszych i starszych mieszkańców Goliny - mówił burmistrz Tadeusz Nowicki – "Jeszcze niedawno żyliśmy w czasach, w których słowo Katyń było zakazane. Na szczęście doczekaliśmy się momentu, w którym prawda historyczna zwyciężyła. Jesteśmy dumni, że mamy bohaterów narodowych na swoim terenie."
W uroczystości uczestniczyli członkowie rodziny. Jan Kobyliński dobrze pamiętał swoje ostatnie spotkanie z wujem Michałem. – To było w czerwcu 1939 roku. Wuj przyjechał wtedy na grób swojego ojca. Razem składaliśmy tam kwiaty.
Później poszedł do wojska i nigdy już nie wrócił – dodał wzruszony.
Po odsłonięciu obelisku w szkole można było zwiedzać wystawę poświęconą tym, którzy zginęli w Katyniu. Nie brakowało pamiątek po Michale Kobylińskim.
Apelem pamięci i salwą honorową uczczono ofiary tragedii sprzed 70 lat i tej sprzed kilku dni.
W uroczystościach brał udział również Poseł Tadeusz Tomaszewski.