Data dodania: 2014-10-02
Z listy lewicy kandydować będzie Jarosław Grobelny, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gnieźnie, a także dwie kandydatki związane ze Stowarzyszeniem Młodych Wielkopolan i Ochotniczymi Hufcami Pracy.
Beata Kraska jest księgową SMW i Stowarzyszenia Kultury Fizycznej i Turystyki "Chrobry - Gniezno", a także członkiem SLD. Ma wykształcenie średnie zawodowe i kończy policealne technikum rachunkowości.
Renata Ikierska kieruje Hufcem Pracy w Kłecku. Przyznaje, że jako kandydatka do sejmiku chce kłaść nacisk na szkolnictwo zawodowe, którym się zajmuje.
- Pracując w Hufcu Pracy mam ogromną styczność z pracodawcami, którzy przyjmują uczniów czy szkół zawodowych, czy techników, czy też naszych uczestników OHP do nauki zawodu i przyuczenia. Zdaniem moim i prawdopodobnie wielu ludzi, którzy to oglądają z zewnątrz jest w tej chwili znikoma. Dochodzi do takich przypadków, że pracodawcy przez dwa lata nauki nie dopuszczają ucznia do prac związanych z zawodem. Chciałabym położyć nacisk na to, żeby uczeń, który wychodzi po dwóch latach lub po trzech w Hufcach Pracy, wyszeł całkowicie przygotowany od A do Z. Żeby umiał od początku do końca daną rzecz wykonać, a nie zajmował się tylko szorowaniem, sprzątaniem, innymi niewygodnymi rzeczami - mówi Renata Ikierska.
Druga sprawa, którą chciałaby się zająć, to sytuacja kobiet po 50. roku życia na rynku pracy. - Panie po pięćdziesiątce mają staż pracy, mają doświadczenie, w wielu dziedzinach umieją się przystosować, nie mają dzieci na wychowaniu.
Ich wiedza i doświadczenie powinny być wykorzystane właśnie w dzisiejszych czasach. Dlaczego te kobiety mają tylko chodzić po zakupy, sprzątać, myć okna, prać, gotować i nie być przydatne? - podkreśla.
Jarosław Grobelny był już radnym sejmiku województwa w latach 2002-2006. Kadencję wcześniej zasiadał w radzie miasta. Zaznacza, że najbliższe lata będą kluczowe dla rozwoju regionu i Polski - to może być ostatnia szansa na pozyskanie dużych środków unijnych. Chce więc stawiać na inwestycje drogowe, Koleje Wielkopolskie, pozyskiwanie funduszy i wsparcie dla przedsiębiorców, a także wspierać bieżącą działalność instytucji podległych samorządowi województwa.
- Dla nas dosyć istotnymi instytucjami będą muzea, dlatego że mówił się dużo o ruchu turystycznym, o tym, żeby ten ruch rozwijać, ale gdzieś trzeba te produkty turystyczne tworzyć, w oparciu o coś. Myślę, że należałoby położyć nacisk nie tylko na rożnego rodzaju obszary, które były zauważone w poprzedniej perspektywie finansowania, ale także zwrócić uwagę szczególnie na ten odcinek Poznań - Lednica - Gniezno, gdzie należało po pierwsze spojrzeć na to nieco inaczej, po drugie pomyśleć, jak można byłoby uatrakcyjnić - mówi.
Zwraca też uwagę na to, że oprócz innowacyjności Wielkopolska powinna wspierać również małych, średnich i mikro firm, by mogły konkurować z tymi z innych regionów.
Poseł Tadeusz Tomaszewski przyznaje, że w tej kadencji brakowało łączności między radnymi sejmiku a samorządem lokalnym i organizacjami z Gniezna i okolic. Jest przekonany, że kandydaci SLD do sejmiku gwarantują, że ta łączność będzie na właściwym poziomie.
Materiał ze strony internetowej www.gniezno.naszemiasto.pl