Data dodania: 2020-03-09
Wydarzenie było okazją nie tylko do składania życzeń, ale także konkretnych postulatów z zakresu praw kobiet. Jeżeli nie zostaną podjęte znaczące działania, równość płac między kobietami i mężczyznami osiągniemy do 2277 roku. To zatrważające, ponieważ to właśnie kobiety według statystyk Głównego Urzędu Statystycznego są lepiej wykształcone - to one, nie mężczyźni, częściej kończą uczelnię wyższą.
Kobiety rzadziej mogą liczyć na stałe zatrudnienie, a dysproporcja w wysokości płac miedzy kobietami a mężczyznami wynosi aż 19%. Kobiety nie zarabiają mniej od mężczyzn dlatego, że wybierają np. nieperspektywiczne studia. Prawniczka zarabia dużo mniej niż prawnik, informatyczka mniej niż informatyk. Dane GUS pokazują, że nawet w niezwykle sfeminizowanej profesji, np. pielęgniarstwie, pielęgniarka zarabia mniej niż pielęgniarz.
Lewica uważa, że konieczne jest realne wsparcie dla kobiet na rynku pracy i pomoc w pogodzeniu pracy zawodowej z rodzicielstwem, bo „żebyśmy byli równi i prawdziwie wolni, musimy wszyscy zacząć godnie zarabiać, w każdym zawodzie, bez wyjątku.”
Kacper Parol przypomniał, że kwestia praw kobiet to nie tylko ich zarobki. „Musimy dać kobietom prawo do wyboru. Mowa o dostępie do aborcji do dwunastego tygodnia ciąży. Łatwiejszym dostępie do ginekologa i antykoncepcji. W Polsce kobieta nie może godzić pracy zawodowej i wychowania dziecka ponieważ brakuje żłobków i przedszkoli. Chcemy to zmienić tworząc wiele tysięcy miejsc dla najmłodszych.”
Dzień dla Lewicy zakończyła wzruszająca sytuacja. Jedna z obdarowanych goździkiem Pań stwierdziła, że „jest to pierwszy kwiatek jaki otrzymała w życiu”, zalewając się łzami. W reakcji Kacper Parol przytulił kobietę.